Rajd kończący nasze wakacje. Inny niż ten na początku lipca, ale równie ciekawy. Bardziej spokojny, sprzyjający zadumie, nie umiem tego do końca określić. Bardzo dużo daje klimat Podlasia, klimat który przyciąga. Ciekawy krajobraz, pomimo że generalnie nizinny i płaski. W tym roku susza i upał były bardzo uciążliwe. Myślałem, że pod koniec sierpnia będzie już chłodniej. Niestety czasami nie szło iść. Mając dzieci pod opieką trzeba było dobrze zaplanować trasy. Łącznie przeszliśmy ponad 50 km.
Jednym z zadań podczas Rajdu było zbieranie informacji o partyzantce. W Łempicach udało nam się nawiązać kontakt z panem Stanisławem Łempickim. WYbraliśmy się pod wieczór do lasu w poszukiwaniu miejsc związanych z działalnością oddziału Władysława Łukasiuka ps. "Młot". Znaleźliśmy miejsce w którym znajdował się jego bunkier oraz miejsce w którym został zabity. Przy okazji wysłuchaliśmy opowieści o tragicznych wydarzeniach w Łempicach, kiedy to UB spacyfikowało wieś za udzielanie pomocy partyzantom. Funkcjonariusze UB 30 XI 1945 zamordowali wtedy ojca pana Łempickiego. Wśród tych ludzi pamięć o tamtych wydarzeniach jest często nadal bardzo żywa. Takie opowieści pozawalają zrozumieć wiele rzeczy.
Bazę mieliśmy w szkole w Pobikrach. Tam też na boisku szkolnym rozbiliśmy namioty i stamtąd planowaliśmy trasy w różnych kierunkach. Trasy planowane były tak aby przejść przez 16 wylosowanych miejscowości, w których trzeba było zdobyć potwierdzenie obecności oraz właśnie zebrać tyle informacji historycznych ile się uda. Bardzo charakterystyczna jest gościnność Podlasia.
Susza do tego stopnia obniżyła poziom rzeki Bug, że odsłoniła starą przeprawę, pozostałości mostu z przełomu XVIII/XIX wieku. Przeprawa prawdopodobnie była wykorzystywana przez wojska Napoleona w marszu na Rosję.
Bardzo istotnym elementem Rajdu jest wiedza historyczna przekazywana przez pracowników IPN. Bardzo ciekawe wykłady. Na okolicznych cmentarzach do dziś są groby byłych partyzantów. W Narewce (na zdjęciach) grób Por. Stanisława Wołącieka, ps: "Konus". Ciekawa postać. My dzisiaj możemy analizowac tamte czasy na chłodno od strony historycznej, ale tamci ludzie poświęcili swoje życie, wierząc że walczą o lepszą Polskę. Warto o tym pamiętać. Na zdjęciach Msza przy okazji odsłownięcia tablicy w miejscu w którym w 1953 roku poległ Arkadiusz Michalal, ps. "Orlik" (mieliśmy go jako patrona oddziału swego czasu) oraz w miejscu gdzie złapany został ppor. Kazimierz Krasowski, ps. "Głuszec", skazany następnie na karę śmierci. Artykuł o ppor. Krasowskim
Kilka filmów:
Moje dzieciaki w akcji wyciągania rannego spod obstrzału :-)
A jak w tym zadaniu radzili sobie inni
Lekcja żywej historii z panem Łempickim w terenie
Tradycyjna studnia na cmentarzu w Narewce
Tradycyjna studnia na cmentarzu w Narewce (susza, wody nie ma)
Koncert w Narewce: Piosenka o "ince" (Andrzej Kołakowski)
Koncert w Narewce: "Śmierć wrogom ojczyzny" (Andrzej Kołakowski). Dobra oprawa kibiców Śląska Wrocław.
Film zrobiony przez Anię Borowik (bardzo fajny)