Rajd miał inną formułę niż ten z Borów Tucholskich. Więcej było tym razem przemieszczania się samochodem, co było powiązane z odwiedzaniem miejsc związanych z historią 5 Wileńskiej Brygady AK. Podczas rajdu dwa razy mieliśmy do przejścia krótkie trasy piesze. Pierwszą o długości 10 km przeszliśmy w towarzystwie leśnika w lesie w okolicach miejscowości Czaje. Drugą trasę przeszliśmy przez Puszczę Białowieską z Hajnówki do miejscowości Topiło i dalej do zabudowań "Czternasty" (w tym dniu razem wyszło około 16 km). W ostatni dzień rajdu rano samotnie wybrałem się jeszcze na spacer w stronę białoruskej granicy (trasa w obie strony około 5 km). Piękna jest ta Puszcza.
Ponieważ Podlasie jest dosyć daleko od Poznania dlatego jadąc tam (i wracając) odwiedziliśmy po drodze kilka ciekawych miejsc. Z tego względu fotorelacja podzielona jest na trzy części (W drodze na rajd, rajd oraz w drodze powrotnej z rajdu).
Strękowa Góra - miejsce bohaterskiej walki żołnierzy kpt. Władysława Raginisa (bitwa zwana polskimi Termopilami). Zawsze chciałem dzieci zabrać w tamto miejsce.
Narwiański Park Narodowy
Wzgórza Dylewskie z najwyższą górą tego obszaru (312 m.n.p.m). Najciekawszym miejscem tych wzgórz jest chyba rezerwat jezioro Francuskie.
Zamek w Malborku - zamek robi ogromne wrażenie, ale tzw. "sztuka" współczesna (widać jej przejawy na zdjęciach poniżej) psuje cały efekt. Dziwię się, że zarządca zamku zgodził się na ustawienie tam tej tandety. Nie wiem dlaczego duża część tej "sztuki" musi mieć podteksty seksualne.
Plaża miejska w Więcborku - zatrzymaliśmy się tam na nocleg na polu namiotowym. W ostatnim roku bardzo mocno przebudowali to miejsce. Wcześniej było bardziej dziko tam.