XV Rajd Śladami V Wileńskiej Brygdy AK majora "Łupaszki" (24-30.06.2017)

To już nasz piąty Rajd i z każdym kolejnym chyba coraz bardziej wyczekiwany przez cały rok :-). Każdy Rajd jest trochę inny, chociaż jest też wiele elementów wspólnych. Przede wszystkim za każdym razem skład mojego patrolu się mocno zmienia, chociaż do tej pory zawsze trzon stanowiła moja czwórka dzieci. W tym roku zmiana była "drastyczna" w tym aspekcie :-). Po raz pierwszy część dzieci szła osobno. Asia z Agnieszką miały w tym roku swój własny patrol (ps. "Jachna"), co mnie osobiście bardzo cieszy. Dzieci się uniezależniają, ale co ważniejsze bardzo dobrze dały sobie radę w terenie. Co jednak najważniejsze, to fakt, że same z siebie chcą brać udział w takich wydarzeniach. Zdjęcia patrolu "Jachna" na końcu.

Najmłodsza córka Emilka zasiliła w tym roku szeregi UB. Chciała zobaczyć jak to wygląda od drugiej strony i co mnie osobiście cieszy, po doświadczeniach tego roku nie chce więcej być w UB (dużo jeżdżenia, mało chodzenia itp.). Za rok pójdziemy więc ponownie razem. Sład mojego patrolu do ostatniej niemal minuty przed wymarszem nie był ustalony, a dodatkowo zmieniał się też w trakcie samego marszu. Ostatecznie jak to zauważył Piotr Maliniak, komendant Rajdu, byliśmy jedynym patrolem, który wyszedł w piątkę, wrócił w szóstkę i na dokładkę z królikiem w klatce :-)

W ostatniej chwili przed wyjazdem patrol z różnych względów zdrowotnych i rodzinnych zmalał nam do trzech osób w wieku 45+ (pułk emerytów) :-). Na starcie dołączyła do nas dwójka dzieci jednego z organizatorów Rajdu - Marysia i Dominik. Dzielne dzieciaki. Dały radę przejść z nami 80 km w ciągu nieco ponad trzech dób (4 dni marszu).

W tym roku nasz patrol jako patronkę miał Danutę Siedzikównę "Inkę". Warto poznać tę niesamowicie ciekawą osobę, która została zamordowana przez bezpiekę zanim ukończyła 18 lat.

Trasa oraz UB:

Wyruszyliśmy z Raciąża (niedaleko Tucholi) i szliśmy przez miejscowości:

Dzienne przejścia (razem około 80 km): (1) 23 km; (2) 21 km; (3) 19 km; (4) 15 km; (5) 3 km. Szliśmy w dużej mierze na azymut, na dziko, często leśnymi ścieżkami zwierząt, nieco okrężnymi trasami, aby unikać kontaktu z UB. UB złapało nas dopiero w Lubichowie. Do tego czasu udawało nam się unikać kontaktu z tą formacją, ale dzieci zaczęły piszczeć, że chciałyby się z nimi spotkać :-) Weszliśmy więc do Lubichowa główną drogą w środku dnia i jak można się było spodziewać zostaliśmy zauważeni. Złapali dwie osoby za co dostaliśmy dwa punkty karne. Najważniejsze że flagowa (Marysia) i patrolowy (ja) na czas zdążyli się ukryć.

Co do samego UB. Szczerze mówiąc dla mnie największą wartość ma samo uczestnictwo w Rajdzie, możliwość spotkania starych znajomych, poznania nowych ludzi, dowiedzenia się czegoś nowego z historii Polski. UB widzę że ma duże znaczenie dla młodzieży, co można nawet zrozumieć :-). Sprawdzić chce się zarówno młodzież z patroli jak i młodzież z UB :-). Wychodzi z tego nawet ciekawy eksperyment socjologiczny, bo czasami chyba za bardzo ludzie wczuwają się w swoje role (temat do dyskusji z organizatorami Rajdu). Fajnie że udało nam się unikać ich przez tak długi czas, ale nie to było najważniejsze. Teren na którym odbywa się Rajd jest bardzo ciekawy widokowo. Pierwszym wrażeniem po wyjściu z autobusu jaki nas rozwoził na trasy był np. zapach sosnowego lasu, który towarzyszył nam przez kolejne dni. Taki drobiazg, ale wartość sama w sobie.

Inne aspekty:

Noclegi to kolejna rzecz która odróżniała ten Rajd od poprzednich. Do tej pory typowo spaliśmy w namiocie, co ma zalety. Najważniejszą z nich jest niezależność. W tym roku postanowiliśmy jednak szukać noclegu w mijanych miejscowościach. Było to nowe doświadczenie, ale bardzo ciekawe. Poznaliśmy przez to wielu fajnych i gościnnych ludzi. Mogliśmy też dzięki temu lepiej doświadczyć tego co przeżywali żołnierze wyklęci 70 lat temu, którzy też korzystali z gościny miejscowej ludności.

O jedzeniu nie będę za dużo pisać. Jedna tylko ciekawostka. Po drodze znaleźliśmy na pniu brzozy tzw. błyskoporek (czaga), z którego robi się rodzaj kawy. Całkiem ciekawy smak.

W tym roku podczas całego Rajdu towarzyszyło nam wojsko, a konkretnie 9 warmiński pułk rozpoznawczy im. mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszko".

Zadania w trakcie trasy obejmowały m.im rzut granatem, strzelanie, odnajdywanie miejsc związanych z historią, wyciąganie rannego z budynku pilnowanego przez UB. Miłe było to, że w końcowej punktacji zajęliśmy drugie miejsce jako patrol, ale znowu powiem że nie to jest najważniejsze :-).

Filmy:

Film przygotowany przez patrol "Jachna"
Patrol "Jachna" - koncentracja w Zwierzyńcu
Patrol "Jachna" - rozdanie nagród
Burza z gradem w Lubichowie
Zwierzyniec - jak skutecznie rzucić granatem :-)


20170624_094935.jpg 20170624_104212.jpg 20170624_120538.jpg
20170624_121118.jpg 20170624_121137.jpg 20170624_122912.jpg
20170624_123754.jpg 20170624_123758.jpg 20170624_123807.jpg
20170624_135856.jpg 20170624_145124.jpg 20170625_093224.jpg
20170625_093233.jpg
Co to za znaki są??
20170625_093256.jpg 20170625_094259.jpg
20170625_094304.jpg 20170625_094742.jpg 20170625_101123.jpg
20170625_101432.jpg 20170625_101710.jpg 20170625_101725.jpg
20170625_101802.jpg 20170625_123511.jpg 20170625_123527.jpg
20170625_124236.jpg 20170625_124507.jpg 20170625_130338.jpg
20170625_133623.jpg 20170625_133836.jpg 20170625_134316.jpg
20170625_150600.jpg 20170625_150634.jpg 20170625_161443.jpg
20170625_173904.jpg 20170625_174913.jpg 20170625_175035.jpg
20170625_175127.jpg 20170625_183649.jpg 20170625_183706.jpg
20170625_184043.jpg 20170625_184209.jpg
Rzeka płynąca pod rzeką ...
20170625_191646.jpg
20170625_213330.jpg
Nocleg w Rzepicznej z patrolem "Okoń"
20170626_060408.jpg 20170626_082151.jpg
Zwierzyniec - miejsce koncentracji
20170626_082201.jpg 20170626_082321.jpg 20170626_100120.jpg
20170626_102818.jpg
Prawdziwa łączniczka :-)
20170626_104330.jpg
...i nieprawdziwa łączniczka (z niebieską kokardą) :-)
20170626_112939.jpg
20170626_113202.jpg 20170626_114713.jpg 20170626_115454.jpg
20170626_115529.jpg 20170626_115747.jpg 20170626_120048.jpg
20170626_120141.jpg 20170626_121754.jpg
Młody narybek UB :-)
20170626_122824.jpg
20170626_123005.jpg 20170626_123929.jpg 20170626_124601.jpg
20170626_124603.jpg 20170626_144030.jpg 20170626_145432.jpg
20170626_161816.jpg 20170626_170443.jpg 20170626_170534.jpg
20170626_171723.jpg 20170626_173229.jpg 20170626_174141.jpg
20170626_174313.jpg 20170626_184807.jpg 20170626_184820.jpg
Polska walcząca na murze ...
20170626_191304.jpg 20170626_193233.jpg 20170626_195040.jpg
20170626_201344.jpg 20170626_201355.jpg 20170626_202058.jpg
20170626_204246.jpg 20170626_212236.jpg 20170627_062751.jpg
Drugi nocleg na sianie u pani Sołtys w Osówku
20170627_071355.jpg 20170627_071430.jpg 20170627_071454.jpg
20170627_072603.jpg 20170627_094311.jpg 20170627_094336.jpg
20170627_094554.jpg 20170627_095201.jpg 20170627_095750.jpg
20170627_102412.jpg
Napis: Huta Częstochowa X 1928
20170627_114952.jpg 20170627_130039.jpg
20170627_130043.jpg 20170627_130303.jpg 20170627_131736.jpg
20170627_170519.jpg 20170627_172140.jpg 20170627_172149.jpg
20170627_173223.jpg 20170627_180947.jpg
Na mecie pytałem kto to jest ten bandzior z Kościerzyny ... i nie wiedzieli :-)
20170627_224205.jpg
20170627_224209.jpg 20170628_073116.jpg 20170628_073733.jpg
Trzeci nocleg u bardzo miłych ludzi w Mermecie
20170628_073735.jpg 20170628_073755.jpg 20170628_075535.jpg
20170628_091712.jpg 20170628_110839.jpg 20170628_120658.jpg
20170628_120913.jpg 20170628_120916.jpg
Nieczynna linia kolejowa nad rzeką Wdą
20170628_121113.jpg
20170628_121147.jpg 20170628_121256.jpg 20170628_121747.jpg
20170628_121855.jpg 20170628_122111.jpg 20170628_122524.jpg
20170628_123419.jpg 20170628_123614.jpg 20170628_124624.jpg
20170628_125958.jpg 20170628_130216.jpg 20170628_131616.jpg
20170628_134441.jpg
Błyskoporek (czaga) ... na kawę
20170628_134946.jpg 20170628_135025.jpg
20170628_135056.jpg 20170628_135132.jpg 20170628_135931.jpg
Unikajcie tej leśniczówki ... gospodarz to cham do kwadratu
20170628_150744.jpg 20170628_163944.jpg 20170628_164024.jpg
20170628_183152.jpg 20170628_183439.jpg 20170628_183723.jpg
Na zwiadzie. Obserwacja kwatery głównej UB :-)
20170629_080128.jpg 20170629_080301.jpg 20170629_094346.jpg
20170629_102223.jpg
Polowanie na komary w oczekiwaniu na akcję :-)
20170629_104307.jpg 20170629_113046.jpg
20170629_144449.jpg 20170629_154201.jpg 20170629_161256.jpg
20170629_161424.jpg 20170629_161610.jpg 20170629_180007.jpg
20170629_180803.jpg 20170629_192840.jpg 20170629_194532.jpg
20170629_195239.jpg 20170629_195252.jpg 20170629_200131.jpg
20170629_200553.jpg 20170629_200557.jpg 20170629_200603.jpg
20170629_200820.jpg 20170629_200947.jpg 20170629_201053.jpg
20170629_204314.jpg 20170629_204331.jpg 20170629_204605.jpg
20170629_204621.jpg 20170629_214504.jpg 20170629_214806.jpg
20170629_214809.jpg 20170629_215151.jpg 20170630_130633.jpg
Więcbork - miejsce moich dawnych wakacji z dziećmi.
20170630_130642.jpg 20170630_131332.jpg 20170630_141046.jpg


Patrol "Jachna" Asi i Agi :-)



20170624_120503.jpg 20170624_124716.jpg 20170624_145205.jpg
20170626_131006.jpg 20170626_131009.jpg 20170626_143610.jpg
20170629_201642.jpg 20170629_211049.jpg 20170629_211121.jpg
20170629_211124.jpg 20170629_211548.jpg


Rozkazy patrolu "Inka"



Rozkaz01.jpg Rozkaz02a.jpg Rozkaz02b.jpg
Rozkaz03.jpg Rozkaz04a.jpg Rozkaz04b.jpg
Rozkaz05.jpg Rozkaz06a.jpg Rozkaz06b.jpg
Rozkaz07.jpg Rozkaz08.jpg Rozkaz09.jpg
Rozkaz10.jpg