aborcja-ludobojstwo-o-skali-bez-precedensu

Mon, 19 Apr 2010 02:40:00 +0000

Przeczytajcie może artykuł poniżej i obejrzyjcie wspaniałe wystąpienie tej młodej dzielnej kobiety, której udało się przeżyć aborcję:

http://facet.wp.pl/kat,1007819,wid,11671438,wiadomosc.html?ticaid=1a03a&_ticrsn=3

Może jeszcze jeden film z USA: http://www.youtube.com/watch?v=YzAw0nWSb5s

Raz po raz wspominam na blogu co sądzę na temat aborcji, ale do napisania tego postu skłoniło mnie wczorajsze pytanie mojej córki, abym wskazał jej jakieś dwa przykłady ludobójstwa w powojennym świecie, bo potrzebuje o tym napisać w ramach zadania domowego na przedmiot Wiedza o społeczeństwie.

Odruchowo odpowiedziałem jej, że największą zbrodnią i najgorszym przykładem ludobójstwa w powojennym świecie jest według mnie aborcja. Może nie do końca o to jej chodziło, więc w końcu podałem jej inny przykład ludobójstwa z Rwandy z połowy lat 90-tych. Tam w krótkim czasie wyrżnięto około miliona ludzi, do tego przy zupełnej obojętności państw tzw. cywilizowanego zachodu m.in Francuzów, Brytyjczyków oraz Amerykanów.

Odpowiadając na jej pytanie odszukałem szybko w internecie jakiś danych na temat aborcji i np. możemy przeczytać:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Aborcja

"W 2003 na świecie dokonano prawie 42 mln zabiegów aborcji. W UE rocznie przeprowadza się około 1.2 mln zabiegów usunięcia ciąży. W latach 1973-2003 dokonano na świecie ok. 1 mld aborcji"

http://www.sciaga.pl/tekst/36291-37-aborcja

"Co roku na całym świecie ginie z tego powodu aż 53 miliony dzieci rocznie! (wg raportu WHO z 1997 roku) Aborcja jest zatem drugą przyczyną śmierci na świecie. W samej Polsce średnio co trzy minuty dokonywany jest jeden zabieg pozbawienia życia dziecka nienarodzonego, przez co odnotowujemy spadek ilości żywych urodzeń o 4% rocznie (od 1983 do 1998). Swoje wynaturzone zachowanie kobiety na całym świecie tłumaczą ryzykiem utraty zdrowia (6,1%) oraz wszelkiej maści przyczynami społecznymi i psychicznymi. Największą z nich jest niechęć do wychowywania dziecka (25%). A więc w ciągu roku ok. 13 milionów bezbronnych dzieci jest zabijanych, bo ktoś inny po prostu nie chce, aby były na świecie."

Te dane są przerażające. Jeśli założymy, że tendencja ta utrzymuje się na średnim poziomie od powiedzmy tylko 40 lat po wojnie, wówczas oznacza to, że kobiety rękami aborcjonistów (celowo nie nazywam ich lekarzami) zamordowały około 2 mld niewinnych ludzi w bestialski sposób. To jedna trzecia populacji naszego globu i dlatego jest to obraz największego ludobójstwa w historii. Holocaust zgotowany światu przez hitlerowskie Niemcy to przy tym małe piwo, zaledwie przygrywka. Jest to ludobójstwo tym bardziej przerażające, że odbywa się spokojnie, przy zabawie i radości społeczeństw i dotyczy tych niby najbardziej cywilizowanych krajów na świecie, w tym większości obecnie już post-chrześcijańskich, co obrazuje mapka:

https://commons.wikimedia.org/wiki/File:AbortionLawsMap.png

Kolor jasno-niebieski to kraje gdzie dopuszcza się aborcję na życzenie. Obejmuje Amerykę Północną, większość obszarów Europy oraz Azji (dawne kraje komunistyczne). Pozostałe kolory poza granatowym to miejsca gdzie aborcja nie jest dopuszczalna poza określonymi sytuacjami i tutaj różne kolory oznaczają różne szczegóły. Do krajów tych zalicza się też Polska oraz Hiszpania w Europie, Nowa Zelandia, możliwe że Australia, kraje afrykańskie oraz islamskie. W zasadzie istnieje tylko kilka krajów, w tym Chile w Ameryce Południowej, gdzie obowiązuje całkowity zakaz aborcji (kolor granatowy).

W zasadzie można by wiele napisać na ten temat, a robiłem to nie raz na blogu, podawać argumentację przeciwko lewackim poglądom w tej kwestii, ale te dane liczbowe, te setki miliony istnień oraz metody jakie stosuje się w celu dokonania tej zbrodni powodują, że chce się mówić bardzo niewiele. Ale nie obchodzi mnie to, że ludzie typu Aborcja Milion będą może procesować się o to, że uraziłem ich wydelikacone uczucia, nazywając rzecz po imieniu. Zamierzam walczyć o tę prawdę tak długo jak długo Bóg mi pozwoli i ze wszystkich swoich sił. Nie będę uważał na słowa i nie będę dyplomatyczny w swoich wypowiedziach.

Nie wiem jak można nazywać chrześcijańskim krajem Stany Zjednoczone Ameryki, skoro naród tego kraju wybrał na prezydenta Baracka Obamę, orędownika powszechnego dostępu do aborcji. Jest to kraj z niezmiernie przewrotnym prawem proaborcyjnym ukazanym w filmach na początku, dopuszczającym np. tzw. partial birth abortion.

Kiedy czytam Biblię to to co mnie bardzo mocno uderza to nieuchronność sądu Bożego. Nie spotkałem ani jednego miejsca w Biblii, w którym grzech oraz bezbożność uszłaby pojedynczym ludziom czy też całym narodom na sucho. Bóg upominał się o swoją sprawiedliwość czasami po kilkudziesięciu latach, ale upominał się zawsze. Sąd Boży był zawsze nieuchronny. Jeśli mam wierzyć Biblii i zbudować swoją opinię na ten temat na bazie obrazów jakie Biblia maluje przed moimi oczami, to zadaję sobie pytanie nie o to czy nadejdzie Boży sąd nad tym przewrotnym światem, ale o to kiedy on nadejdzie, bo to że nadejdzie jest pewne na 100%.

My mamy piątkę dzieci za które każdego dnia dziękuję Bogu. Dziękuję za każde z nich, za ich niepowtarzalność, za talenty jakimi je obdarzył Bóg. Obserwuję je jak wzrastają, jak rozwijają swoje umiejętności, widzę ich smutki i radości, ale też kłótnie i cieszę się że one są. Cieszyłem się bezgranicznie za każdym razem gdy dowiadywałem się po raz pierwszy że je mam.

Ci którzy decydują się na aborcję na zawsze zostają okaleczeni i pozbawieni możliwości przeżycia wspaniałej przygody z tymi dziećmi, które usunęli. Nigdy nie doświadczą tego co ja. Te dzieci nigdy już nie usiądą im na kolanach i nigdy się nie przytulą. Ich synowie nigdy nie przyjdą dumni pokazując samolot jaki akurat zbudowali z klocków, a ich córki nigdy nie przyjdą aby pokazać sukienkę jaką uszyły dla lalki. Nigdy nie otrzymają od tych dzieci laurki na dzień matki czy dzień ojca. Nigdy z tymi dziećmi nie pójdą już na dziką wyprawę do lasu. Nigdy z nimi nie odrobią zadania domowego, ani nie poćwiczą z nimi na instrumencie muzycznym. Ale przede wszystkim ludzie ci nigdy nie zostaną ubogaceni darem jaki te dzieci wniosły by do ich życia, ponieważ ich rozszarpane szczątki wylądowały w śmietniku.

Zastanów się zanim zdecydujesz się na aborcję, bo te dzieci już nigdy nie wrócą, chyba że jako oskarżyciele na sądzie kiedy i ty zakończysz swoje życie.